Szczegóły

Utworzono: piątek, 02, marzec 2012 12:34

Pani Agata Fisz
Prezydent Miasta Chełm,
Wójtowie Gmin

Szanowni Państwo

My, nauczyciele – zrzeszeni w Związku Nauczycielstwa Polskiego, innych związkach  oraz niezrzeszeni, rodzice uczniów i wszyscy ci, którym bliska jest polska oświata – Wasi wyborcy, prosimy nie lekceważyć głosów protestu przeciwko likwidacji szkół.

Apelujemy o rozwagę i wrażliwość społeczną. Przestrzegamy przed podejmowaniem pochopnych decyzji, które zmierzają jedynie do ograniczenia kosztów ponoszonych na realizację zadań oświatowych, ale nie rozwiązują problemu. Publiczna edukacja prowadzona przez samorząd nie może być postrzegana w kategoriach obowiązku, którego można się pozbyć w niedogodnej dla siebie sytuacji. Chcemy, by samorządy zrozumiały, iż wydatki na edukację nie są wydatkami konsumpcyjnymi, tylko inwestycyjnymi, a oszczędności wynikające z likwidacji szkół są pozorne. Nie przekonują nas argumenty natury ekonomicznej, które zgodnie z obowiązującym prawem nie mogą być główną przesłanką zamiaru likwidacji szkół.

Z przykrością stwierdzamy, że dotąd nie zostały wypracowane przejrzyste zasady i kryteria dotyczące podejmowania decyzji o likwidacji placówek. Z ubolewaniem dostrzegamy również brak strategii rozwoju lokalnej oświaty. Nie ma wizji i celu, nie ma stabilizacji. Są tylko doraźne działania. Przestrzegamy - to krótkowzroczna metoda służąca jedynie chwilowej poprawie stanu samorządowych finansów.

Domagamy się opracowania strategii rozwoju i funkcjonowania oświaty, która zawierałaby jednocześnie program restrukturyzacji sieci szkolnej w najbliższych latach, strategii opartej na jasnych kryteriach, przygotowanej poprzez prowadzenie konsultacji społecznych i dialog z przedstawicielami zainteresowanych stron, którymi oprócz władz samorządowych i radnych są również rodzice uczniów, dyrekcje, pracownicy szkół oraz związki zawodowe. Chcemy dialogu, nie dyktatu. Likwidacja szkół to nie sposób na poprawę jakości edukacji, wyrównywanie szans edukacyjnych, rozwiązywanie problemów wychowawczych, otaczanie uczniów opieką i rozwijanie ich uzdolnień. Jest to metoda krótkowzroczna i szkodliwa.

Idąc do urn, wybierając prezydentów, burmistrzów, wójtów i radnych, ufaliśmy, że władze samorządowe będą wsłuchiwały się w nasz głos. Dzisiaj, gdy zabrakło  dialogu społecznego w tak istotnej kwestii, narosły negatywne emocje, rośnie także wysoki mur wzajemnej niechęci. Nie możemy stać po obu stronach barykady !

Głęboko wierzymy, że wszyscy mamy cel wspólny:  dobrą, przyjazną i efektywną szkołę, dlatego jeszcze raz apelujemy o odstąpienie od planowanych w najbliższym czasie decyzji o likwidacji placówek oświatowych.